Łączna liczba wyświetleń

piątek, 11 listopada 2011

Układanie strumienia i betonowanie


Następnie rozpocząłem układanie strumienia i betonowanie. Kolejny etap prac to ułożenie dwóch warstw siatki. Wystające ponad krawędź wykopu brzegi siatki owijamy wokół pręta zbrojeniowego, kształtując w ten sposób obrzeże. Należy sprawdzić jego wypoziomowanie. Ostatni etap to zabetonowanie stalowego szkieletu. Proporcje suchych składników to 1 część cementu i 3 części drobnego żwiru . Składniki rozrobiono z wodą do uzyskania konsystencji plastycznej, łatwo dającej się formować masy. Następnie dodano preparat uszczelniający do betonu. Betonowano od najwyżej położonego zbiornika. Masę nakładano kielnią, wciskano w zbrojenie, tak by sięgnęła do najniższej warstwy siatki i rozprowadzano pacą tynkarską. Warstwa betonu ponad zbrojeniem wyniosła kilka milimetrów. Starannie wygładzoną powierzchnię betonu zwilżano, aby nie wysychał zbyt gwałtownie. Następnie rozpoczęto układanie kamieni aby nadać naturalne kształty strumieniowi i zacząć maskować beton.


Układanie folii i betonowanie strumienia


Do wyłożonych folią zbiorników, wlano wodę aby folia mogła się ułożyć pod naciskiem wody. Kolejno rozpoczęto wsypywanie na dno drobnego żwiru. Wsypano żwir na głębokość około 25 centymetrów aby dostosować go do głębokości nasadzenia roślin. Zadbano również o to aby po uruchomieniu oczyszczalni lustro wody było ponad 5 centymetrów powyżej powierzchni żwiru.

Zbiornik nr.2 wyłożenie folią i zapełnienie żwirem )




Zbiornik nr.1 i część strumienia


.
Ostatnią pracą było sadzenie roślin w zbiornikach, w zbiorniku nr. 1 zasadzono mięte wodną i sit rozpierzchły oraz sitowie leśne. Natomiast w zbiorniku nr 2 posadzono kosaciec żółty strzałkę wodną, strzałkę szerokolistną oraz rzęsę drobną.


Połączenie strumienia ze zbiornikiem nr.2


Gotowy zbiornik nr. 1


Wypływ z oczyszczalni

środa, 12 stycznia 2011

Roboty ziemne i przygotowania przed położeniem folii





Gdy zbiorniki były gotowe, należało usunąć z ich środka wszelkie korzenie i ostre kamienie, które mogłyby przedziurawić folię. Aby zabezpieczyć folię, na dnie i brzegach dołu rozpościera się specjalną matę (podściółkę izolacyjną) z poliestru albo włókna szklanego. Można też zastosować zużytą wykładzinę dywanową, lub ewentualnie, rozsypać wilgotny piasek, warstwą o grubości kilku centymetrów. W przypadku tego projektu został zastosowany piasek. Folię rozkłada się w wykopie w taki sposób, aby jej środek stykał się z dnem a na brzegach pozostał zakład materiału. Wodę nalewano powoli, tak aby umożliwić dopasowanie się folii do kształtu zbiornika. Gdzie trzeba, folię naciągano, bądź luzowano. Pozostający wzdłuż brzegu nadmiar folii obcięto w taki sposób aby pozostawić około 15 cm zapas folii. Końce folii muszą być skierowane ku górze, co zapobiegnie uchodzeniu wody ze zbiornika

Elementy oczyszczalni


 Elementy oczyszczalni:

Zbiornik nr 1- 40cm x 80cm x 35cm ( szerokość, długość, głębokość), zbiornik o projektowanej pojemności 112litrów w moim projekcie pełni rolę osadnika wstępnego, gdzie wpływająca ciecz zostaje spowolniona. Przechodząc przez strefę korzeniową i żwir nadmiar przelewa się do łącznika zbiorników a mianowicie strumienia „górskiego”.
Strumień „ górski” – 20cm x 150cm x 20cm (szerokość, długość, głębokość), strumień ustawiony w ten sposób aby przepływająca woda mogła się maksymalnie natlenić. Część oczyszczalni która, głównie ma za zadanie dawać świetny efekt wizualny i nawiązywać do natury.
Zbiornik nr 2 – 150cm x 200cm x 45cm (szerokość, długość, głębokość), 1350 litrowy zbiornik pełni rolę złoża gruntowo – korzeniowego. Przepływ ścieku jest wyznaczony w kształcie zyg zaka aby przepływająca ciecz przebyła jak najdłuższą drogę i aby mogła się maksymalnie oczyścić w stworzonych warunkach.
Wypływ – jako wypływ użyłem kawałek rynny zamaskowany kamieniami.
Pompa – pompa o przepustowości 3600 litrów/godz., ze zredukowaną przepustowością do ok. 500 litrów/godz.

piątek, 7 stycznia 2011


Podczas projektowania wzorowałem się na działaniu oczyszczalni hydrofitowej i wielu już wcześniej wykonanych projektach oczyszczalni ogrodowych. Jako uszczelnienie zastosowałem folię niebieską przeznaczoną do oczek wodnych o grubości 1mm. Folię podłożyłem także pod przepływ pomiędzy zbiornikami, pociąłem ją na trzy części aby było jak najmniej zagięć i tak aby móc bezpiecznie ją łaczyć żeby zapobiec ewentualnym wycieką. Pierwszy zbiornik wyznaczyłem na szczycie skalniaka i do niego doprowadziłem węża od pompy, wypływ zanieczyszczonej wody z oczka zabezpieczyłem kamieniem w taki sposób aby wpływająca woda nie wpływała na przemieszczanie się żwiru oraz odkrywania korzeni roślin i kamień ustawiłem naprzeciw wypływu i woda uderzając zwalnia prędkość przepływu i może wolno rozpłynąć się w zbiorniku. Drugi etap to przepływ skomponowany w stylu strumienia górskiego tak aby woda przepływająca mogła się maksymalnie napowietrzyć, zakończony spływ jest małym wodospadem.
Przepływ w pierwszej kolejności budowy wybetonowałem oraz do betonu dodałem specjalny wodo uszczelniacz oraz wyłożyłem siatką rabittza w celu uzbrojenia betonu i wymodelowałem już wstępnie spływ. Następnie brzegi betonowałem używając kamieni aby nadać naturalny wygląd i aby podczas przepływu woda mogła się maksymalnie napowietrzać. Trzeci etap oczyszczalni to duży zbiornik do którego woda wpada na zasadzie małego wodospadu i obłożone jest to miejsce dużymi kamieniami aby spowolnić wpadającą wodę. W  dużym zbiorniku przepływ jest w formie zyg zaka aby woda miała do pokonania jak najdłuższą drogę do wypływu. Duży zbiornik jest wyłożony folią po wcześniejszej podsypce piaskiem dla bezpieczeństwa żeby nacisk żwiru nie przebił folii a brzegi są dodatkowo wzmocnione dużymi kamieniami aby żwir nie rozepchał zbiornika.
Rozpoczynamy budowę:

niedziela, 2 stycznia 2011

Projekt filtra glebowo-korzeniowego

Pierwszym etapem projektowania filtra glebowo-korzeniowego na podstawie oczyszczalni hydrofitowej było ustalenie nachylenia spływu oraz różnic wysokości zbiorników aby woda w poszczególnych etapach jak najlepiej się oczyszczała. Zaprojektowano oczyszczalnie składającą się z dwóch zbiorników dlatego że lepiej w takiej wersji się komponowała przy stawie. Kierowano się tym aby cała oczyszczalnia była zjednoczona ze skalnikiem i aby przepływ był efektywny i elementy oczyszczalni nawiązywały do górskiego strumienia.
Powyżej narysowałem proste rysunki przedstawiające mój projekt który będę rozwijał w kolejnych postach.

wtorek, 28 grudnia 2010

Pierwszy wpis !!!

Witam!
Powoli rozpoczynam mojego bloga, tematem jest mój ogród w którym mieści się mały staw lub jak kto woli duże oczko wodne.
Jak tylko się zorientuję w pełni w działanie blogu zacznę od bardziej konkretnego wpisu i powoli rozpocznę wprowadzania zdjęć i wielu ciekawych obserwacji, jakie do tej pory zaobserwowałem.
Pozdrawiam:D